Pytanie postawione w tytule dzisiejszego artykułu zdaje się być dość mocno przewrotne, albo też, ujmując to zagadnienie od nieco innej strony, wskazujące na istotny problem do rozstrzygnięcia. O ile bowiem sama informatyzacja jest czymś nader pożądanym i stanowi raczej nieunikniony kierunek naszego rozwoju tak w zakresie indywidualnym, jak i szerzej: społecznym, to i tak prozaiczna czynność, jak przyswojenie dziecku zasad pisania na komputerze wymaga jednak odpowiedzi na kilka innych pytań. Podstawowym z nich jest zaś pytanie o to, co może stracić dziecko za szybko i w nieprzemyślany (żeby wręcz nie powiedzieć nieco mniej: niezbyt odpowiedzialny!) sposób wprowadzone w świat cyfrowy?
Odpowiedź zdaje się nasuwać niemal automatycznie sama: otóż, dziecko, które nauczy się wyłącznie pisać na komputerze, straci dużo z naturalnych zdolności manualnych, wyróżniających każdego szkraba któremu nieobce są artykuły piśmiennicze czy też artykuły papiernicze i który, w bardziej lub mniej zaawansowany sposób bawi się nimi już w przedszkolu, w domowym zaciszu czy też w początkowych latach swojej „kariery” szkolnej. To bezcenny czas dla rozwoju naszych tak szybko przecież dorastających i tak intensywnie poznających świat pociech, które uczą się wówczas nie tylko zdolności czysto kreślarskich, ale również istotnej cierpliwości, wnikliwości i zaangażowania w podejmowane i następnie realizowane projekty!
Odpowiedź na pytanie co do dobrego wieku na pisanie na komputerze może być zatem tylko jedna – może to być i dość młody wiek, natomiast nie zapomnijmy w tej coraz bardziej cyfrowej rzeczywistości pokazać naszemu dziecku również to, czym są zeszyty i notesy! Taka lekcja będzie przynosić profity przez całe dorosłe życie, nawet jeżeli na co dzień będzie ono wypełnione rytmicznym, szybkim stukaniem palców w klawiaturę mechaniczną lub membranową…
