Aż 93% pracowników potwierdza, że ich praca jest bardziej efektywna, jeśli biuro i stanowisko realizowania zawodowych obowiązków jest czyste, przestronne i pachnące.
Jednocześnie nawet 60% pracowników biurowych przyznaje, że każdego dnia pozostawia bałagan, którym ma zająć się sprzątaczka.
No właśnie, kwestie utrzymania porządku w pracy nie są niestety jednoznaczne. Z jednej strony chodzi o utrzymanie należytej estetyki, która wpływać będzie na wizerunek firmy, z drugiej jednak ważne są zasady higieny oraz bezpieczeństwa. Kto za ten aspekt odpowiada? Czy jest to właściciel firmy, który ma zapewnić zatrudnionym optymalne warunki pracy? A może sami pracownicy, którzy przecież ten nieład generują? Rozważmy ten temat szczegółowo, pod uwagę biorąc punkt widzenia pracowników oraz pracodawcy. Nie bez znaczenia są w tej kwestii nie tylko warunki umowne, ale również przepisy polskiego prawa.
Odpowiedzialność pracodawcy
Obowiązkiem pracodawcy jest zadbanie o należytą higienę i bezpieczeństwo pracy osób zatrudnionych w firmie. Oznacza to, że właściciel biznesu musi zadbać o warunki zgodne z zasadami BHP. Personel nie powinien interesować się kwestiami porządku w częściach wspólnych, jeśli usługi czystościowe nie są wymienione jako jedne z obowiązków realizowanych zgodnie z umową o pracę. Zadaniem pracodawcy jest więc organizacja zespołu, dla którego priorytetem będzie sprzątanie. Warszawa, ale też inne duże miasta w Polsce odczuwają dzisiaj znaczny trend, zgodnie z którym sprzątaczki nie są w firmie zatrudniane na etat. O wiele korzystniejsze okazuje się rozpoczęcie współpracy z firmą sprzątającą, która wykonuje prace na konkretne zlecenia, zgodnie z indywidualnym zapotrzebowaniem. Dla pracodawcy jest to opcja lepsza finansowo oraz organizacyjnie. Nie musi on delegować na bieżąco obowiązków kadrze sprzątającej, bo ustalony harmonogram prac wytycza takie zadania regularnie profesjonalnej ekipie.
Obowiązki pracownika
Fakt, że to pracodawca odpowiedzialny jest za utrzymanie porządku w miejscu pracy, nie oznacza, że pracownicy nie muszą wcale dbać o zachowanie czystości. Kwestie samodzielnego sprzątania dotyczą na przykład poszczególnych stanowisk pracy. Za regularne zaśmiecanie i stwarzanie tym samym zagrożenia w miejscu zatrudnienia dla siebie i innych członków zespołu taki pracownik może nawet zostać dyscyplinarnie zwolniony. To, że podstawą jego pracy nie są usługi sprzątające, nie oznacza, że może on nie dbać o miejsce wykonywania zawodowych obowiązków.
Zasady umowne
Okazuje się, że pracodawca może ustalić indywidualny regulamin pracy oraz utrzymania w zakładzie pracy należytego porządku. Oznacza to, obowiązkiem pracownika może być dbanie o samodzielne stanowisko pracy. Najczęściej również utrzymuje się, iż każdy z zatrudnionych ma dbać o części wspólne firmy, z których korzysta, w tym toaletę czy kuchnię. Należy sprzątać po realizacji określonych czynności, na przykład przyrządzaniu posiłków i ich konsumowaniu. Pracownikom powinno zresztą zależeć na pracy w dobrych warunkach i miłej atmosferze. Przyjazne, czyste biuro wpływa przecież korzystnie na zaangażowanie i optymalną motywację do wykonywania zawodowych obowiązków.