Żeby promocja była skuteczna, musi docierać do konkretnej grupy odbiorców. Stąd właśnie wzięła się moda na różne dość specyficzne rodzaje gadżetów reklamowych, w tym sporą kategorię outdoorową, w tym na przykład softshelle z nadrukiem. Jakim firmom mogę one pomóc i czy na pewno wszystkie?
Gadżety outdoorowe – promocja, która zwiększa widoczność
To, że gadżety outdoorowe to forma reklamy skierowana do osób, które raczej nie spędzają wolnego czasu przed telewizorem, jest sprawą oczywistą. Jednak przykładowo softshell z nadrukiem ma tę zaletę, że logo na nim umieszczone zobaczy więcej osób niż tylko posiadacz takiego gadżetu. Jeśli się to dobrze rozegra, to takie gadżety staną się przyczynkiem do ciekawych rozmów i mogą całkiem skutecznie zwiększać świadomość marki, czego trudno oczekiwać po bardziej klasycznych propozycjach, na przykład długopisach czy smyczach reklamowych.
Nie każdy gadżet będzie równie skuteczny w promowaniu firmy
Z gadżetami outdoorowymi jako metodą promocji jest jednak pewien problem – jeśli będą kiepskie jakościowo, to nie będzie można liczyć na ich skuteczność w promowaniu marki. Przyczyna jest oczywiście banalna – kiepskiej jakości softshell z nadrukiem, który w założeniu ma chronić przed wiatrem i deszczem, tej ochrony nie zapewni, więc skończy w najlepszym przypadku na wieszaku w szafie i bynajmniej nie zrobi dobrej reklamy.
- Gadżety outdoorowe muszą przede wszystkim spełniać swoje funkcje użytkowe – bez tego przestaną być użyteczne i widoczność reklamy spadnie praktycznie do zera.
- Jest to relatywnie kosztowna metoda promocji, ale tym samym zwraca uwagę, ponieważ tego rodzaju materiały są też względnie mało powszechne i wyróżniają się w tłumie.
- Ponieważ z założenia takie gadżety reklamowe będą narażone na szybsze zużycie, nie tylko sam produkt musi być naprawdę wysokiej jakości, ale też znakowanie powinno być wykonane techniką, która pod względem trwałości będzie się pozytywnie wyróżniała.
Warto też pomyśleć o tym, jak dobierać gadżety do akcji promocyjnych. O ile rozdanie klientom softshelli czy koszulek z logo i liczenie na to, że będą z nich korzystali na co dzień, może jak najbardziej mieć sens, to jeszcze większą widoczność uzyskuje się, jeśli na przykład zorganizować jakiś happening lub nawet grupową wycieczkę dla pracowników, ich rodzin lub osób z zewnątrz, gdzie takie gadżety faktycznie będą użyteczne.
To zdecydowanie nie jest kampania typu one fits all, więc trzeba dobrze się zastanowić, czy w danej firmie taka metoda promocji jest uzasadniona, a jeśli tak, to według jakiego scenariusza ją przeprowadzić. To ważne także dlatego, że choć potencjał jest naprawdę spory, to i inwestycja na początku może być dość odczuwalna nawet dla dobrze prosperującej firmy.